Na pierwszy ogień poszedł naszyjnik z sercem z lego :-)
Zrobił furorę w szkole, więc wieczorem tego samego dnia powstały kolejne elementy biżuterii...
Kolczyki - wkrętki!
A na deser pierścionek.
Wszystko dokładnie takie, jak zaplanowała Weronika :-)
Bardzo miło wspominam składanie klocków lego, kiedy jeszcze byłam mały bachorkiem ;) Pomysł super, naprawdę świetna biżuteria :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzięki - przekażę Projektantce :-)
UsuńŚwietne! Idealne dla każdej fanki klockow:))
OdpowiedzUsuńO tak! Reakcja Koleżanek w szkole - bezcenna :-)
UsuńŚwietne! Idealne dla każdej fanki klockow:))
OdpowiedzUsuńŚwietny projekt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Przyznam, że tempo jego powstawania mnie poraziło ;-)
UsuńPięknie i pomysłowo, idzie w ślady mamy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) No, chyba nie ma innego wyjścia :-P
Usuń