niedziela, 9 października 2016

Zaklinacz deszczu - warsztaty

Kolejne warsztaty w moim wykonaniu, ale tym razem zupełnie inne! Stacja Edukacja wraz ze mną zaprosiła Dzieci na tworzenie zaklinaczy deszczu... Cała praca nad ich stworzeniem zaczęła się znacznie wcześniej w moim domu z pomocą Kochanego Męża :-)

Gotowe rolki, (które uratowałam przed wyrzuceniem do śmieci w mojej pierwszej pracy ;-) ) trzeba było przepiłować.



Trochę się nabrudziło, ale za to wiedziałam, że cała grupa zapisanych Dzieci dostanie rolkę do tworzenia.


Kolorowy papier samoprzylepny.


Tym zajęłam się już osobiście ;-)


W kuchni czekał zapas ryżu do wypełnienia rolek.


No i znowu robota dla Mężczyzny ;-) Wywiercenie mnóstwa małych dziurek!


Widok rolki od wewnątrz.


I z zewnątrz :-)


Do akcji sprawdzania wymiaru wszystkich(!!!) dziurek wkroczyły wykałaczki :-)


Taki piękny widok w środku, po włożeniu w każdy otwór patyczka.


Z zewnątrz w wersji roboczej wyglądało to dość śmiesznie ;-)


Rano zapakowałam wszystko i byłam gotowa do drogi!


Po zaprezentowaniu Dzieciom prawdziwego instrumentu - zaklinacza deszczu, który miałam dzięki uprzejmości Szkoły Muzycznej Yamaha :-) i po przeczytaniu opowieści o szamanie - zaklinaczu deszczu, przystąpiliśmy do pracy!

Wycięcie wieczka i spodu do naszej rolki poszło w miarę sprawnie. Potem zaczęło się dopasowywanie patyczków do każdej dziurki w rolce...








Obowiązkowe sprawdzenie, jak wygląda środek rolki z patyczkami!



Czas zabrać się za zatkanie naszej rolki i wsypanie ryżu. Tej czynności nie udało mi się sfotografować, bo niestety dwie ręce to czasem za mało ;-)






No i najfajniejsza część - dekorowanie :-) Tu Dzieci puściły wodze fantazji!











Rodzice dzielnie pomagali w wycinaniu i spełnianiu dziecięcych wizji ;-)



A tak prezentowała się cała grupa z własnymi zaklinaczami deszczu ;-)


Bardzo serdecznie dziękuję za super spotkanie i możliwość wspólnej pracy i zabawy :-)

6 komentarzy:

  1. Bardzo fajna i ciekawa sprawa :) również pracuje z dzieciakami i zawsze mnie intrygują takie rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam taką kolorową zabawę - tylko w tym wypadku prowadzącego czeka jeszcze sporo pracy w domu ;-)

      Usuń
  2. Widać, że dzieciom zabawa się spodobała i świetnie się bawiliście:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam taką nadzieję :-) A do tego zaangażowani Rodzice i sukces murowany! :-)

      Usuń
  3. Ale swietnie zabawa i super grupa!!! Gratuluje pomysłu i wykonania:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każde pozostawione słowo :-)