Mała wróżka skradła moje serce, a że wgramoliła się na (drzewo i) broszkę - to już została :-) Oprawa koloru antycznego brązu.
Szerokość ok. 3,5cm, wysokość
ok. 3cm
Wakacyjnie:
lawendowe pole w Tihany...
Wieczorny deser - arbuz - w wersji dla nielubiących się brudzić ;-)
Polski akcent :-D
Nie tak bardzo dawno i my byliśmy posiadaczami takiego cudnego zabytku ze "srebrnymi" zderzakami!
O matko, ale lawendy. Uwielbiam takie zdjęcia.
OdpowiedzUsuńSliczna broszka :) Suuper zdjecia z wyjazdu :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWróżka cudowna, a urlopu i wakacji zazdroszczę szalenie :)
OdpowiedzUsuńwróżka urocza!
OdpowiedzUsuńFotki wakacyjne superowe:)))
Cudna wróżka:)
OdpowiedzUsuń:) Oluś tych widoków można pozazdrościć:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
A Wróżka urocza:)