Kolejny kiermasz za mną! Było naprawdę świetnie - mimo, że inne imprezy w mieście pozabierały nam trochę ludzi ;-) Tradycyjnie spotkałam się ze znanymi już Twórcami, poznałam też nowych. Pierwszy raz było nas aż tyle!
Moje stoisko wyglądał odrobinę inaczej niż zwykle ;-) a to za sprawą kolorowych opasek, które pojawiły się na małym stoliku...
Widok z lotu ptaka ;-)
No i moje łupy!
W ostatniej chwili udało mi się sfotografować kupiony podczas kiermaszu piernik od Uli z Lukrowni :-)
Pierwsze pytanie po wejściu do domu: "pierniki jeszcze są?" i nie czekając na odpowiedź: "nie jedzcie, najpierw zdjęcie!" ;-) Na szczęście moja Rodzinka jest już do tego przyzwyczajona!
Drugi pierniczek - równie smaczny - od Białego Tulipana - został pochłonięty zaraz po zajączku ;-)
Mój kolejny prezent od Marioli z Mysiej norki! Cudny ptaszek z nóżkami z drucikiem - zamieszka niebawem na gałązce i będzie zdobił pokój :-)
Przepiękna, mocna (porządnie zrobiona) i delikatna zarazem (bo z krepiny) - palma wielkanocna od Kamili z Pracowni DSGN.
Książka dotycząca haftu matematycznego od Pani Agaty, która sprawiła mi niesamowitą niespodziankę! Najpierw wypatrzyła coś u mnie, potem zachwyciła się moimi haftowanymi rzeczami, a później postanowiła mnie obdarować :-)
No i twórczość mojej Weroniki :-) Jajo ozdobione metodą decoupage - wszystko to dzięki Pani Wandzie z Galerii KA - WA, która zrobiła małe warsztaty dla dzieci.
I zając przygotowany przez Weronikę, dzięki Edycie, która pomagała dzieciaczkom tworzyć takie zwierzaki :-)
Bardzo, bardzo dziękuję wszystkim, z którymi miałam okazję się spotkać. Za wszystkie prezenty, które mnie niesamowicie zaskoczyły - jestem ogromnie wdzięczna! Dziękuję wszystkim, którzy zamienili ze mną słówko i wszystkim, którzy zawiesili na moich tworach oko ;-)
Do zobaczenia następnym razem!
Oj, musiało być wspaniale! Śliczne prezenty otrzymałaś:)
OdpowiedzUsuńMoja córka też uwielbia kiermaszowe pierniczki. Te sklepowe nawet się nie umywają! Hand made górą!!!
Wygląda na to że zabawa była przednia :)
OdpowiedzUsuńSuuper sa takie kiermasze :):) Szkoda ,ze mam tak daleko do Ciebie ,bo na pewno bym Cie odwiedzila :)
OdpowiedzUsuńMusiało być super :) Pierniczki są śliczne i musiały być smaczne ;)
OdpowiedzUsuńSuper sprawa :)), pięknie się prezentujesz :))
OdpowiedzUsuń