Po Trzepakowych mini Targach Rękodzieła + o niespodziance!

Było super! Trzepak - świetne miejsce, fajny klimat, przepyszna kawa... :-)
* Trzepak by Hand * Zrób To Sam mini TARGI RĘKODZIEŁA uważam za bardzo udane!
Choć był to środek tygodnia, godziny popołudniowe, pogoda niesprzyjająca wychodzeniu z domu - warto było się spotkać, poznać nowych ludzi, obejrzeć cudeńka robione przez innych, porozmawiać...
Mam też kilka zamówień, o których oczywiście pamiętam! Odezwę się, jak tylko wszystko przygotuję! :-)

Tak wyglądał mój kącik :-)

Zdjęcia pożyczone od Trzepaka :-)

A tak na co dzień wygląda Trzepak:

 

(zdjęcia ze strony Trzepak Klubokawiarnia)

Zanim na dobre się zaczęło, udało mi się upolować po sąsiedzku cudną sówkę od Ady z Bublowni :-D

A co do niespodzianki... Wróciłam wczoraj z pracy i w biegu - zanim wyszłam na kiermasz - otworzyłam list, a w nim znalazłam takie cudo!

Przy torbie była karteczka z pozdrowieniami i podpisem... Problem w tym, że nie mogłam sobie przypomnieć, kto to jest Anulka! Mogłam się tylko domyślać, ale że czekałam na jeszcze inną przesyłkę - miałam wątpliwości...
W każdym razie torba od razu została wykorzystana - widać ją nawet na zdjęciu z Trzepaka :-) A wieczorem jak tylko wróciłam siadłam do komputera i sprawdziłam - okazało się, że dobrze się domyślałam - Anulka to właścicielka bloga Barwy Tęczy Mojej Tęczy!
Jakiś czas temu brałam udział w wierszykowej zabawie i Anulka napisała do mnie, że w związku z moja aktywnością wyśle mi niespodziankę -  ale kompletnie nie spodziewałam się, że to będzie coś tak fantastycznego! Myślałam raczej o jakimś miłym drobiazgu, a tu takie cudo!
Jestem zachwycona - bardzo, bardzo Ci dziękuję!