poniedziałek, 24 listopada 2014

Dzieło dokończone ;-)

Muszę się pochwalić, bo dumna jestem niesamowicie, ponieważ Weronika sama garnie się do haftowania!
Dla mnie - pełnia szczęścia :-D
Najpierw uczyła się sama wyszywać pierwsze krzyżyki, potem malutki, jednokolorowy wzorek, a ostatnio coś trochę bardziej skomplikowanego...

Wzór znalazłam w sieci, przerysowałam Weronice do zeszytu, kolory wybrała sama.


Haft gotowy!


Pozostało mi tylko przymocować go do łańcuszka...


...i zawiesić przy tornistrze :-)


A przy okazji przypominam, że jeszcze tylko do północy rozdanie na fb :-)

8 komentarzy:

  1. Brawo dla Weroniki :) Piękny haft.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie moglo byc inaczej :) Mama zdolna to i corcia utalentowana :)))) Suuper sobie Weronika poradzila !!! :) Brawo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje dla córci;)Ona jest dziedzicznie obciążona i zapewne coraz częściej będzie próbować tego co robi mama;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyszło pięknie. Gratulacje dla córki i mamy. Nic nas bardziej nie cieszy niż sukcesy naszych dzieci.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każde pozostawione słowo :-)