Jakoś tak wyszło :-)
Nutkowe kolczyki zrobiłam, bo spodobał mi się model zamówiony przez moją Koleżankę...
Naszyjnik z pawiem - taki jak kiedyś - bo brakowało mi dodatku do świeżo kupionej zielonej sukienki ;-)
Z tego samego powodu powstała haftowana broszka - sowa...
A ta dla Córeczki, bo spodobały jej się sówki, gdy haftowałam kolczyki ;-)
I ostatnie - bo pokochałam sówki całym sercem :-D
EEEEeee nutkowe najlepsze, uwielbiam nutki :)
OdpowiedzUsuńcudo... ale paw i haftowane sówki najlepsze:-)
OdpowiedzUsuńnutki są fantastyczne
OdpowiedzUsuńNie ma jak haft! Ostatnie sówki są przesłodkie!
OdpowiedzUsuńPaw jest boski. *.*
OdpowiedzUsuńMuzyczne i sówki też są świetne, ale paw to normalnie serce mi skradł. :D
Pozdrawiam Zuza
Nutki, nutki i jeszcze raz nutki....wiadomo z jakiego powodu:)))))
OdpowiedzUsuńBuziaki Oleńko:*
Wszystko świetne ! :D
OdpowiedzUsuńCudeńka, wszystko mi się podoba ale chyba nutki najbardziej! :)))
OdpowiedzUsuńSowy górą super. Fajnie jest zrobić coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńŚliczna biżuteria :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepiękny prezent :) Karteczka była naprawdę przecudna! :) Nie mogę się nacieszyć szczególnie pierścionkiem :D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :-) Jeszcze raz wszystkiego najlepszego!
UsuńPonoć szewc w podartych butach chodzi ;) Na szczęście już nie :) Mój faworyt to paw - uwielbiam takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńWszystko pięknie, ale Paw - jest tu królem :)
OdpowiedzUsuńwisiorek z pawiem śliczny jest
OdpowiedzUsuńpieknie a ten wisior z pawiem cudo!
OdpowiedzUsuń