czwartek, 5 grudnia 2013

Po kiermaszu

Kiermasz w środku tygodnia, to nie jest najlepszy termin, ale za to świetna okazja do towarzyskiego spotkania i nawiązania nowych handmejdowych znajomości i kontaktów :-)

Stanowisko miałam wspólne z Bogo!


To część Bogusi :-)


A to moja z elementami świątecznymi od Ewy z Zygzakowa :-)



A na koniec kiermaszu wszyscy dostaliśmy... certyfikat!


Przy okazji zdradzić muszę, że stałam się posiadaczką ślimaka stworzonego przez Bogo!

zdjęcie z bloga http://lubimyprezenty.blogspot.com/

A na następnym kiermaszu stanę się posiadaczką takiej cudownej zebry od Kasi z Pracowni ino - ino :-)

zdjęcie z bloga http://kasiainoino.blogspot.com/

9 komentarzy:

  1. Szkoda, że u mnie nie ma takich kiermaszy...
    Zazdraszczam troszeczkę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super takie kiermasze:)Mam nadzieję, że był owocny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. pięknie było :) te zebry są super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeej Same Piekne prace :):):) Suuper taki kiermasz :) Taki czas na spotkanie sie wspolnie ,poznanie sie nawzajem ojj szkoda ,ze tak daleko mam do Ciebie !!! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie się tak spotkac w realu;)Prace Bogusi znam i podziwiam,ślicznego ślimaczka Ci podarowała.
    Zebry będę zazdrościć;)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne prace..fajnie by było uczestniczyć w takim kiermaszu..zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna sprawa taki kiermasz, no zeberki są przepiękne ;)
    Pozdrawiam
    Joanna

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo się cieszę, że miło spędziłaś czas :) Śliczne to Wasze stoisko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne rzeczy. Zazdroszczę,że byłaś na takim kiermaszu. Też bym kiedyś chciała :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każde pozostawione słowo :-)